Co trzeba zabrać dla 2 latka na dłuższy wyjazd plażowo – podróżniczy?
1. Białe long sleevey x 3 (świetnie chronią przed słońcem)
2. Słoiki z obiadem – ha! Pomyślicie – wariatka, nie dość, że to dwulatek to można kupić na miejscu. Otóż nie do końca. Na miejscu owszem są słoiki dla dzieci, ale często w kombinacjach smakowych nieakceptowalnych przez moje dziecko. Przykładowo na Majorce słoiki obiadowe „ryba + mleko” prowadziły tylko do problemów z brzuchem. Mały niechętnie je „normalne” jedzenie wiec słoik dziennie się przyda
3. Kremy na początek (zanim kupimy na miejscu) 50+ oraz 30+
4. Zabawki do samolotu. Dobry patent. Kupić i schować książeczkę, samochód i jakiś jeden gadżet. Wyjąc gdy maluch się wkurza / nudzi.
5. Spodenki na plażę – szybko schnące i obcisłe, żeby problemów nie było z ewentualną niespodzianką
6. Biały kapelusz z rondem
7. Sandały + gumowe klapki – niestety przy basenach najczęściej jest baaardzo ślisko o czym przekonaliśmy się podczas ostatniego wyjazdu
8. Carex czy inny „odkażacz” w płynie – biorąc pod uwagę wszechobecne koty i chęć jeżdżenia po wyspie warto mieć szczególnie w przypadku dziecka, które nie lubi myć rąk;)
A to można kupić na miejscu:
1. Pieluchy do pływania
2. Zabawki do piachu
3. Kremy do opalania
4. Kaszki i mleko modyfikowane – to można kupić spokojnie na miejscu. Produkcja na całą Europę i tak jest w PL. (W przypadku 3 znanych brandów;)
5. Pieluchy , chusteczki – nie trzeba wozić!
Co jeszcze? :)